Nie od dziś wiadomo, że los bardzo lubi płatać ludziom przeróżne figle. Właściwie każdy inteligentny człowiek zdaje sobie sprawę, że szczęście nie trwa wiecznie i jeśli odnosimy jakieś sukcesy, to prędzej czy później los rzuci nam kłody pod nogi i zaczniemy doznawać porażek. To właśnie z powodu takiego złego losu coraz więcej ludzi zaczyna się znajdować na skraju prawdziwego ubóstwa. Trzeba wiedzieć, że poprawą takiego stanu rzeczy powinna się zajmować polityka społeczna. Tak przynajmniej powinno być w teorii. Politycy w telewizji używają naprawdę pięknych słów, jednak tak naprawdę niewiele robią lub nie robią zupełnie nic. Jedyne co im bardzo dobrze wychodzi to zrzucanie odpowiedzialności na poprzedników. A przecież zamiast tego marudzenia przydałoby się po prostu realne działanie. Kto jest w grupie polityki społecznej największym przegranym? Oczywiście osoba, która zajmuje się polityką mieszkaniową. Dlaczego? Z prostej przyczyny. Coraz więcej ludzi zaczyna tracić dach nad głową i ląduje w przytułkach.