Na pierwszy rzut oka wydawac by sie moglo, ze dana osoba jest tak leniwa i oblesna, ze to powoduje, ze jej mieszkanie wyglada jakby miala tam wybuchnac bomba atomowa. Jeszcze do niedawna nikt nie poruszal tego tematu wcale. Lub prawie wcale. Od niedawna zaczelo to interesowac uczonych i naukowców, a zwlaszcza psychologów. Normalny czlowiek ma bowiem potrzebe by miec kolo siebie wiekszy lub mniejszy porzadek. Potrzeba ta zauwazalna jest równiez u najwiekszych leni. Jesli juz oni sami nie siegna po szmatke to staraja sie pozostawac pod skrzydlem mamy, która zawsze wszystko posprzata. Moze to dosc dotkliwe, ale to najczystrza prawda. Moze w naszym najblizszym otoczeniu potrafimy wskazac takie osoby. A moze to niestety my sami nalezymy do grupy leniuchów. Dla naukowców wydalo sie to zjawiskiem bardzo interesujacym i postanowili oni przyjrzec sie temu uwazniej. Po dlugich badaniach okazalo sie, ze oprócz zwyklych leniuchów, znajduja sie równiez osoby powaznie chore, które zyja w brudzie i stercie smieci.